Witaj na stronie prasowej Yamaha Motor Polska

67. sezon Motocyklowych Mistrzostw Świata oficjalnie rozpoczął się już wczoraj wraz z pierwszą wieczorną sesją treningową. Runda na torze Losail International Circuit tradycyjnie odbywa się w nocy, przy sztucznym oświetleniu i organizatorom zależy na utrzymaniu na treningach warunków jak najbardziej zbliżonych do tych panujących podczas wyścigu. Sam wyścig wystartuje już w niedzielę, 29 marca!

Zawodnicy MotoGP są świetnie przygotowani. Za nimi ciężko przepracowana zima i testy, które rozpoczęły się już w lutym. Stawka MotoGP dwukrotnie stawiała się na malezyjskim torze Sepang, by w połowie kwietnia przenieść się do Kataru. Tu jednak pogoda spłatała im figla i, podobnie jak przed wyścigiem w 2009 roku, trzeciego dnia testów spadł deszcz. Podobno był to trzeci deszczowy dzień w rejonie Doha od pamiętnego wyścigu sprzed 6 lat. Wszystko wskazuje jednak na to, że sam wyścig będzie suchy.

Po udanych testach na dobry sezon liczą obaj reprezentanci Movistar Yamaha MotoGP: Valentino Rossi i Jorge Lorenzo. Zawodnicy, którzy w zeszłym roku zajęli kolejno drugie i trzecie miejsce w mistrzostwach świata, tym razem będą walczyć o główny tytuł. Pomoże im w tym nowa skrzynia biegów typu „seamless” wprowadzona przez Yamahę do motocykla YZR-M1. Skrzynia umożliwia zawodnikom znacznie szybsze bezsprzęgłowe wbijanie biegów i ich redukcję, co się szczególnie przyda na torach, na których jest dużo hamowań, jak właśnie w Katarze czy na Austin w Texasie.

„Nowa skrzynia biegów pomaga nam zwłaszcza na hamowaniach. Nie daje ogromnej przewagi, ale różnica jest widoczna. Nie mogę się już doczekać sezonu. Wszyscy są naprawdę zniecierpliwieni. Na szczęście lada moment wyjedziemy na tor!” – przyznał 36-letni Valentino Rossi, dla którego nadchodzący sezon będzie 20. w Grand Prix. Przed rokiem Włoch przegrał walkę o zwycięstwo w inaugurującej sezon katarskiej rundzie z Markiem Marquezem o zaledwie 0,2 sek. Równie niecierpliwy wydaje się być team-partner Valentina, Hiszpan Jorge Lorenzo: „Czuję się coraz lepiej na motocyklu, który dobrze się zachowuje. Wraz z moim zespołem liczymy na poprawę jeszcze przed weekendem, dzięki czemu będziemy mogli walczyć o jak najlepszy wynik. Nie mogę już doczekać się sezonu!”. Hiszpan, walcząc o zwycięstwo rok temu na Losail, przewrócił się i nie ukończył rywalizacji.

Na walkę o lokaty w czołowej piątce mają nadzieję reprezentanci ekipy Monster Yamaha Tech3. Podobnie jak w fabrycznym zespole, także i we francuskim teamie nie było zmian i barw Yamaha Tech3 będą bronić Pol Espargaro, który jedzie w MotoGP już drugi rok, oraz Bradley Smith, który w ubiegłym sezonie sięgnął po debiutanckie podium w królewskiej klasie. Zarówno Hiszpan, jak i Brytyjczyk solidnie przepracowali zimę, a ostatniego dnia Espargaro był wolniejszy od Smitha o zaledwie 0,010 sek. Walka o miano najlepszego zawodnika satelickiego, biorąc pod uwagę konkurencyjność całej stawki, zapowiada się zatem pasjonująco!

Do sporych zmian doszło natomiast w zespole Athinà Forward Racing. Oprócz zmiany sponsora tytularnego, doszła wymiana zawodników i team będzie w tym sezonie reprezentowany przez byłego mistrza świata Moto2 Stefana Bradla oraz awansującego z World Superbike Lorisa Baza. Bradl nie ukrywa, że chce walczyć o miano najlepszego zawodnika kategorii „Open”, a Baza ma ambicje uplasować się w pierwszej trójce. „To były długie, zimowe przygotowania, a my musieliśmy się jak najlepiej poznać z moim nowym zespołem. Musiałem też dopasować się do nowego motocykla. Czuję się dobrze i nie mogę się już doczekać sezonu” – komentował Bradl na chwilę przed rozpoczęciem nowego cyklu zmagań. „Mój oficjalny debiut w MotoGP nadchodzi, a ja pracowałem niezwykle ciężko, by być na to gotowy” – dodał Baz.

Relacje na żywo z sesji treningowych, kwalifikacji i wyścigów można oglądać na stronie internetowej www.polsatsport.pl (relacja bezpłatna, nie wymaga logowania). Start wyścigu w niedzielę, 29 marca, o godz. 20.00. Powtórka w jakości HD w telewizji Polsat Sport Extra o godz. 22.50. Zapraszamy!